Hotel Złoty Róg

Nie polecam dla rodzin. Byłam tam na obozie młodzieżowym, cale pierwsze piętro było przez nas zajęte. Wszyscy imprezują oraz hałasują . Okropny stan pokoi, połamane łóżka. Od strony lasu na pierwszym piętrze pokoje z balkonami, a więc łatwo można wydostać się z hotelu lub odwiedzić inny pokój. Działająca klimatyzacja w każdym pokoju. Rzadko pojawiają się sprzątaczki, uwaga bo zabierają piloty z klimatyzacji i trzeba potem płacić kaucje. Od początku zgłaszajcie usterki, aby potem nie było usterek. Okropne posiłki, a na parterze w sklepiku można kupić brakujący alkohol.W porządku basen oraz łazienka. Powrotna droga z plaży pod górkę. Z obsługą nie dogadacie się po angielsku, ani polsku. Dobre miejsce na imprezy bo niczego nie zniszczycie.

pokój standardowy, 2 tygodnie

Polecam ten obiekt. W dobrym stanie, jak za tą cenę. Nie ma co wymagać luksusów za 1300 złotych. Każdego dnia przez 9 dni pulpety. Na śniadaniu byłam raz, a więc nie mogę się wypowiadać.Pulpety, ryż, ziemniaki, warzywa ii frytki na obiad. Odpowiednie pokoje z w porządku łazienką. Zgłaszajcie po wejściu wszystkie zauważone usterki. Personel zna niektóre zwroty po polsku. Trochę daleko do plaży, dobrze zapamiętajcie drogę, bo można się zgubić. Bułgaria nie najpiękniejsza, ale woda czysta, a imprezy najlepsze. Dużo tańszy alkohol niż napoje. 1 litr wódki kosztował 12 lewa, piwo 1,90 lewa, a sok 3,30 lewa. Działająca klimatyzacja. ZACHĘCAM

pokój standardowy, 1 tydzień

pokój standardowy, 1 tydzień

pokój standardowy, 1 tydzień